Sprawdź
Kto
rzeczywiście czyta
twojego bloga.
Jak to sprawdzić? Już wam wyjaśniam.
Zapewne każdy z was poświęca sporo czasu, żeby napisać coś, co czytelnicy będą chcieli czytać, dzięki czemu z chęcią wrócą, żeby przejrzeć kolejne wpisy. Dodajmy do tego obróbkę zdjęć, które stanowią część naszego wpisu, jak wiadomo, żeby nie zanudzić ludzi, gdyż ona również wymaga czasu.
Dobra, mamy już gotowy wpis i widzimy pierwsze komentarze. Pomijam już te, których treść stanowi "super post, zapraszam do mnie..." Przechodzę do rzeczy. Chcecie się dowiedzieć czy osoba, która dodała komentarz rzeczywiście czytała wasz wpis, czy po prostu nawiązała do tytułu, żeby tylko zaprosić na swojego bloga. Wystarczy zrobić jeden mały trik, który zajmie nam 5 sekund.
Spójrz tutaj
Na zdjęciu widoczna jest czerwona ramka w której zawarty jest zwykły krótki tekst "Jeśli przeczytałeś/łaś ten tekst, na końcu komentarza napisz PW". Jak widzicie, to nic trudnego, a efekty widać od razu. Uważam, że to dobry sposób na sprawdzenie swoich czytelników. Pomysł podsunęła mi blogerka Joanna Ruminska.
Z całego serca dziękuje
osobom, które naprawdę przeczytały mój wpis. Bardzo to doceniam. Jeśli chodzi o
pozostałych, zostawię to bez komentarza.
Jaki z tego wniosek?
Powinniście go wyciągnąć sami.
Uważam, że nie warto lekceważyć innych blogerów i skupiać się na reklamowaniu
swojego bloga. Chyba nie chcecie być źle postrzegani z blogosferze.
Zapraszam do czytania kolejnego postu. Organizuję akcję związaną właśnie ze sprawdzeniem czytelników. Do wygrania nagrody!
Zapraszam do czytania kolejnego postu. Organizuję akcję związaną właśnie ze sprawdzeniem czytelników. Do wygrania nagrody!
Fotografie kotów
Lubicie koty? :)
Hah, niezły trik. Mi zdarzyło się, dowiedzieć, że ktoś nie przeczytał postu, bo po prostu napisał komentarz nie za bardzo wiedząc, o co chodziło we wpisie :) Kiedyś chyba spróbuję wcisnąć takie zdanie we wpisie i przekonać się, jaka jest prawda o moich czytelnikach.
OdpowiedzUsuńKurde bardzo fajny pomysł, chyba zastosuję to w kolejnym poście (troszkę zmienię zasady), być może okaże się że połowa nie przeczytała postu ale no cóż przynajmniej bd wiedzieć czy warto się produkować ;)!
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle cudowne :D!
pozdrawiam,
dzięki za odpowiedź na temat diet u mnie za przeczytanie posta ;)
zapraszam na nowy.
maadamm.blogspot.com
niestety większość nawet nie patrzy o co chodzi w poście..
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Śliczny kotek :) Kiedyś miałam podobnego. W sumie to całkiem niezły pomysł. Zaraz to sobie zanotuję i przy którymś wpisie wcisnę te zdanie i się przekonam :) Chociaż sądzę, że będzie sytuacja podobna do twojej
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
average-ee.blogspot.com
masz rację, że niestety większość patrzy tylko zostawić komentarz i nie czyta wcale tego co piszemy. Niestety to notorycznie się spotyka. Śliczny kotek
OdpowiedzUsuńhttp://fashionelja.blogspot.com
Mi osobiście byłoby głupio nie przeczytać wpisu tylko sam nagłówek i ewentualnie zdjęcia pooglądać, a napisać do tego komentarz, ale może dlatego, że jestem początkująca. Zdarzyło się, że pewna komentująca napisała (nie u mnie na blogu) coś w stylu "ładna sukienka i ładnie ci w niej", po czym właścicielka bloga napisała, że na zdjęciach jest jej siostra, co było napisane w poście, wystarczyło przeczytać.
OdpowiedzUsuńAle chyba takie uroki blogów, że nie każdy czyta posty. :)
dobry pomysł ale przyznam szczerze że nawet jak post mnie interesuje to rzadko czytam go od deski do deski to tak jak z książką :D
OdpowiedzUsuńA mnie by to drażniło jakby na każdym blogu było takie coś. Zazwyczaj po komentarzach widać czy ktoś czytał czy nie. Jeśli post był ciekawy komentarz będzie miał więcej niż dwa słowa (fajny post). A takie wplatanie w środku wpisu bezsensownego zdania jest dla mnie żenujące. Kto miał przeczytać ten przeczytał. Równie dobrze ktoś mógłby przeczytać tylko do tego zaznaczonego miejsca, napisałby PW a ty byś była zachwycona.
OdpowiedzUsuńObserwuję :).
OdpowiedzUsuńhttp://macreateart.blogspot.com/
Widzę, że pojawiło się więcej kotków, tak jak chciałam:) Super! Co do czytania blogów, wydaje mi się, że często widać po komentarzach czy ktoś przeczytał post czy nie ale w sumie nawet jesli ktoś wchodzi, żeby tylko zobaczyć ładne zdjęcia to też nie jest źle:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Świetny trik, może kiedyś go wypróbuję... Sama mam bloga i się boję, że ktoś nie przeczyta tego posta.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto zostawić swój blog na końcu komentarza, lecz warto przeczytać blog nie tylko, żeby wiedzieć co napisać w komentarzu, ale także dla siebie, dla inspiracji :)
http://alices--blog.blogspot.com/2015/03/nowa-wspopraca-choies.html#comment-form
Bardzo fajny pomysł z tym PWn! Chyba wykorzystam ten trik :)
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć, to są cudowne ^^
rilseee.blogspot.com
Dobry pomysł na sprawdzenie ! Piękny kotek :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Kociaki ! <3 Chyba każdy kocha kotki. :D
OdpowiedzUsuńWiesz co,może się wyda to głupie,ale ja też się skompromitowałam, bo nie złapałam haczyka:D Na Twojego bloga/posty trafiłam chyba z kilka dni temu i czytam całe od deski do deski, ale w życiu bym nie wpadła na to by napisać to w komentarzu. Ładna ze mnie czytelniczka :D Ale sposób mimo wszystko dobry i warty uwagi. Rowniez nie lubię tego, gdy ktoś spamuje. Wręcz mnie to irytuje :D Dobrze, że już przynajmniej mniej komentarzy : slicznie,wbijaj bo to jest frustrujace. Co do Twojego komentarza wspołczuje i podziwiam takie pary naprawdę! Każde Wasze spotkanie musi być przepełnione miłością, z powodu takiej tęsknoty nie da się inaczej. Miłość musi być u Was ciągle żywe :) Kicia przesłodka! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tobą! Denerwuje manie jak ktoś napisze tylko ''fajny post'' i link do bloga ://. Super pomysł na sprawdzenie - spróbuję :)
OdpowiedzUsuńKotki cudowne! Jestem kociarą i mam 3 kociaki :))
Mój blog - klik :)
Czy ja wiem, czy konieczne jest takie "sprawdzanie". Ja przy tamtym wpisie akurat skupiłam się na patrzeniu na zdjęcia, bo modelka taka ładna :)
OdpowiedzUsuńJa widzę, że za to Ty nie sprawdziłaś u mnie, że po kliknięciu w zdjęcie pokaże Ci się właśnie ta "wymagana" przez Ciebie wielkość. Jest mi przykro ;(
http://bsylwia.blogspot.com/
Genialny pomysł z umieszczeniem sekretnego tekstu :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nie potrzebny jest taki sekretny kod bo może zniechęcić czytelnika do powrócenie na bloga.
OdpowiedzUsuńWikusia2791@wp.pl
Spsoób świetny *.* Ile to już razy miałam ochotę usunąc komentarz osoby,która tylko się rekalmuje.... Co do kotów to je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko http://pomyslowa-wiki.blogspot.com/
Pomysł jest świetny :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjecia
Blog Maddy -> klik
wow, rzeczywiście dobry sposób, ale niektórym nie będzie się chciało pewnie tego pisac :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy do czytania nowego posta!
pozdrawiamy,
Ajina and Lou
ajinaandlou.blogspot.com
Jestem za ale bym chciala z toba to cale umowic, nie wiem napisz do mnie na emiala czy na facebooka czy gdzie kolwiek ci jest wygodniej byle nie w komentarzach bo ostatnio pracuje po 10 godzin i ostatnio prawie wcale komputera nie wlaczam. jedynie tylko na chwilke. Wiec super by bylo to omowic na spokojnie :D
OdpowiedzUsuńhttp://comocarmen.blogspot.co.uk
Świetny sposób z tym sprawdzeniem. To prawda! każda blogerka chce aby jej wpis zaciekawił czytelnika.
OdpowiedzUsuńJakie cudowne zdjęcia! Uwielbiam koty.
Pozdrawiam.
nataa-natkaa.blogspot.com
dobry pomysł z tym sprawdzeniem, na prawdę nie wpadłabym na to :)
OdpowiedzUsuńewamaliszewskaoff.blogspot.com
Fajny sposob na sprawdzenia, będę z tego korzystać :) Ja kiedyś bardzo lubiłam koty, a teraz bardziej mnie psy interesują :) Bardzo ładne zdjęcia kotka :) (PW) :)
OdpowiedzUsuńhttp://missstyle21.blogspot.com/
Dokładnie, niektórzy czytają tylko dla reklamy! Bez sensu, blogi nie po to są tworzone :) Uwielbiam koty (mam dwa słodziaki)
OdpowiedzUsuńhttp://me-behind-the-lens.blogspot.com/
To dosyć denerwujące byłoby gdy przez tydzień myślisz o tym o czym chcesz napisać kolejny post bo chcesz żeby każdy był wyjątkowy a ktoś to po prostu lekceważy i tylko reklamuje. robisz cudowne zdjęcia i choć nie przepadam za kotami na zdjęciach wyglądają przesłodko :)
OdpowiedzUsuńWspólna obserwacja ? http://findatime.blogspot.com/
Tak niestety jest w blogosferze, każdemu zależy na tym, by blog był popularny. A co z wyrażaniem siebie?
OdpowiedzUsuńTen chwyt na "czytelników" jest świetny, może kiedyś wypróbuję :-)
PS: Czekam na odpowiedź pod moim ostatnim wpisem
xiyavalentina.blogspot.com
Świetny pomysł z tym sprawdzeniem czytelników, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulinanowakk.blogspot.com
Zdjęcia cudowne :)
OdpowiedzUsuńFajny trik, ja się też parę razy przejechałam, np. kiedy wstawiłam wishlist i zaznaczyłam, że nie zbieram klików, linki są dla czytelników, po czym cała masa komentarzy "poklikałam, poklikasz u mnie?" :D Tak samo miałam z miesiąc temu kiedy większość czytelników gratulowała mi zdania prawa jazdy podczas kiedy go... nie zdałam. Wystarczy dodać dwuznaczne zdjęcie i już wiadomo kto czyta, a kto nie.
I trochę tak smutno, bo jednak spędzam dużo czasu, żeby napisać coś ode mnie, a nie coś banalnego no i widzę, że ludzie to olewają. Za to cieszę się za dwóch, kiedy ktoś napisze długi i sensowny komentarz :)
Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Lepiej mieć prawdziwych czytelników niż mieć więcej ale tylko reklamy, jak można wymagać by ktoś czytał twojego posta, jeśli ty nie zrobisz tak wobec innych haha :D mam nadzieję, że wpadniesz do mnie bo dopeiro zaczynam :) http://trochecodziennosci.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńRzeczywiście świetny sposób na sprawdzenie:),ja zawszę piszę krótkie notki,bo wiem,że wielu osobom nie chce się czytać:P
OdpowiedzUsuńlubię koty,ale wolę psy:D
z chęcią obserwuję:)
Buziaki:*:*
Szczerze co do postu to przyznaję rację!:) Wiele osób wchodzi tylko po to aby reklamować swojego bloga-i nawet nie w tym jest problem, a w tym że totalnie olewają to co Ty masz do powiedzenia, no ale...
OdpowiedzUsuńCo do ćwiczeń, to tak zaczynałam od Ewki:) w sumie teraz nie ćwiczę z nią "na płycie" a już mniej więcej pamiętam jakie ćwiczenia proponowała i jakie przypadły mi do gustu, i które dalej aż do dziś wykonuję:) Ja Kochanie , ćwiczę od roku:) Efekty zaczełam dostrzegać po 2miesiącach, z tym ze zaczęłam się zdrowo odżywiać:) żadnych diet, głodówek ani nic w tym stylu! najważniejsze to zdrowe, regularne odżywianie i regularne ćwiczenia!:) To klucz do szybkiego sukcesu:) Wystarczy garstka cierpliwości a osiągasz sukces:) Ja obecnie robię uprawnienia instruktora aerobiku, także czasami amatorszczyzna może przerodzić się w "zawodowstwo" :) A ja trzymam za Ciebie kciuki i to tak mocno, że nie ma opcji żeby się nie udało!:*
A co do zdjęć, to marzy mi się również taka sesja fit:) jestem z Lublina a Ty?
Całuję!
Miałam jeszcze napisać na koniec krótki komentarz ale oczywiście za prędko go dodałam, a mianowicie: Sesja z kotkiem w roli głównej jest na prawdę świetna!
OdpowiedzUsuńWow! Przepiękne zdjęcia :) Masz rację, że niektórzy komentują inne blogi tylko dla reklamy :( Chociaż jest też wiele osób, które komentują szczerze :)
OdpowiedzUsuńlookmagiclife.blogspot.com
Dobry trik! Na pewno wypróbuję go u siebie, haha ;)
OdpowiedzUsuńJa mam tak, że jak po prostu nie mam czasu przeczytać posta, to go nie czytam, a nie na zasadzie, że dam byle jaki komentarz :/
Uroczy kotek, nadawałby się na modela ^^ :D
ONLYMERY55.BLOGSPOT.COM
Ciekawy trik, teraz już wiesz, kto szuka tylko reklamy :) Śliczne zdjęcia kotka :)
OdpowiedzUsuńhttp://sloiczeknutelli.blogspot.com/
hej , pytałaś o wspólną obserwacje ?
OdpowiedzUsuńja już liczę na uczciwy rewanż i mam nadzieję , że to nie będzie pusta obserwacja :-)
rokiand.bloogspot.com
Bardzo fajny sposób na sprawdzenie czytelników, być może zacznę stosować to u siebie :) Niektórzy wchodzą na blogi, żeby tylko zrobić sobie reklamę... żałosne no ale nic na to nie poradzimy. Śliczne kotek i zdjęcia, lubię fotografie zwierząt!
OdpowiedzUsuńhttp://oliwwiaa-blog.blogspot.com/
Taki osoby bardzo irytują zwłaszcza jeśli naprawdę ktoś przyłoży się do posta tematycznego, zresztą do jakiegokolwiek posta, a ktoś skomentuje to "MEGA BLOG! ZAPRASZAM". U mnie na samym, samym początku w większości własnie takie komentarze królowały. Na szczęście tego typu jest już mniej, a co do triku to bardzo przydatny sposób. Już jakiś czas temu na innym blogu spotkałem się z czymś takim, by w komentarzu wstawić podane literki. (PW) Świetne zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńbgrenda.blogspot.com
Trik niezły, chyba kiedyś go wypróbuję :) Przeczytałam, więc zostawiam Ci PW :D Śliczne zdjęcia, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńsnickerslifestyle09.blogspot.com
Taki pomysł jest na prawdę fajny. Myślę, że może z czasem sama z tego skorzystam, bo rzeczywiście jest irytujące jak ktoś napisze: "ekstra, zapraszam do siebie". Co innego jak ktoś bardziej wyrazi swoją opinię, dotyczącą posta i na koniec zaprosi do siebie.
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć, prześliczny kot. Osobiście nie przepadam zbytnio za tymi zwierzętami, aczkolwiek słodkie są i to trzeba przyznać.
Jako, że przeczytałam posta, napiszę PW. :)
Zapraszam do siebie w wolnej chwili:
http://just-aulia.blogspot.com/
Pozdrawiam i udanych świąt Wielkanocnych! ♥
genialny pomysł, chętnie też z ciekawości zastosuję kiedyś u siebie :) a tak dla bezpieczeńśtwa pod tym postem też napiszę PW ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam, Xavilove
Śliczne zdjęcia kota. :) Dobry pomysł na tych czytelników, ja i tak pewnie zapomniałabym napisać to PW - mam sklerozę. xd ;)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Haha, super trik! Nie pomyślałabym, żeby umieścić taki tekst :D. Chyba kiedyś z ciekawości sama go zastosuje, bo nie lubię komentarzy ,,śliczne zdjęcia, zapraszam do mnie:)". Ostatnio nawet spotkałam się z osobą która napisała mi o czym ma bloga i ze zaprasza, a nawet wątpię, że spojrzała choćby na zdjęcia. To takie irytujące. Świetny post, a zdjęcia oczywiście wyszły cudowne! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
♡ kochacznaczyblogowac.blogspot.com - zapraszam na nowego posta (klik) :) ♡
Bardzo fajny trik :) Na pewno go wypróbuję,bo też mnie denerwuje jak ktoś chamsko reklamuje swojego bloga na moim w komentarzach. Ja jeszcze polecam nie zadawać pytań na końcu. Piszemy np. o kotach i na końcu piszę "Lubisz koty?" ktoś odpowiada "tak" lub "nie", jeśli pytania nie napiszę, czytelnik musi przeczytać choć 3 linijki :)
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com
Śliczne zdjęcia kotka! Przeczytałyśmy, więc zostawiamy ci PW :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko♥
✿Staying Strong✿ [KLIK]
Fajny teścik! Śliczny kotek!
OdpowiedzUsuńPW
teraz wszyscy widzieli obrazek i będa dopisywac PW.;D Cztam notki, ale przyznam, że czasem coś mi umknie. Jednak sama niecierpię komentarzy typu fjany blogu$ wpadaj do mnie. Dlatego sama tkaich nie piszę. Nalezy się szanować. Ale niektórzy nie patrzą na jakość ale na ilość komentarzy;/ ja wolę mieć ich mniej, ale widzieć, ze czytelnik zainteresował się postem;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam BlondBlog.pl
What a beautiful photo! Very cute cat!
OdpowiedzUsuńWith love, Nastya Deutsch ♥
http://nastyadeutsch.blogspot.ru/
Noo fajny pomysł ze sprawdzeniem kto tak naprawdę czyta nasze posty, a kto chce się tylko zareklamować :)
OdpowiedzUsuńhttp://anita-turowska.blogspot.com/2015/04/fanpage.html
Dobry sposób na sprawdzenie czytelników, ale obawiam się, że gdybym zobaczyła u siebie wynik, to byłabym przerażona i zdemotywowana :D Swoją drogą przeglądałam komentarze pod tym postem i zobaczyłam jeden (ale czy faktycznie był tylko jeden?) który jest świetnym podsumowaniem tematu — dziewczyna pisze, że w odpowiedzi na pytanie o wspólną obserwacje zaobserwowała, czeka na Ciebie i MA NADZIEJE, ŻE NIE BĘDZIE TO PUSTA OBSERWACJA. Koniec komentarza, nic na temat notki. Faktycznie, z jej strony nie jest pusta... ;) Chyba musimy się pogodzić z tym, że takie osoby były, są i zawsze będą, bez względu na to, ile razy poruszymy temat.
OdpowiedzUsuńPS. Nie chciałam nikogo obrazić, po prostu bawią mnie pod takimi notkami TAKIE komentarze.
teoriakobiety.blogspot.com
lubie koty, ale mam uczulenie na sierść :((
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK!
Nie docierało do mnie,że można nie czytać czyjegoś wpisu komentując go dopóki nie dodałam kilka dni temu postu o ulubieńcach kosmetycznych,a jedna z dziewczyn napisała mi komentarz : "spore denko" - ręce mi opadły ...
OdpowiedzUsuńNa szczęście są jeszcze tacy,którzy czytają co piszemy :)
Mam prośbę,mogłabyś poklikać mi w linki w tym poście :
http://siostryzprzypadkuprzyjaciolkizwyboru.blogspot.nl/2015/04/dostawa-ze-sklepu-dresslink.html ?
Z góry dziękuję i życzę wesołych świąt :*
Świetny pomysł! Oj zdarzają się takie komentarze, że ręce opadają :-D
OdpowiedzUsuńJa ogólnie staram się wejść na bloga każdego, kto zostawił komentarz i też coś napisać, ale komentarze w stylu "Świetny post. Zapraszam do mnie" od pewnego czasu olewam. Wywaliłam też widget z obserwatorami, bo dobijały mnie komentarze w stylu "obs za obs?" Fatalnie to wygląda na blogu :-/
Miałam kiedyś prawie identycznego kocurka <3
oo Joasia podsunęła Ci bardzo sprytny pomysł :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia! :)
Koty, koty.. fanka kotów w gotowości! Zgłaszam swoją obecność! A do tego mam taką samą zawieszkę z WE! :)
OdpowiedzUsuńJa również dziękuję za komentarz! Akcja jak najbardziej na plus, chociaż i tak pewnie większość dziewczyn nie obchodzi czy ktoś je czyta... Ah, no bo trzeba mieć ileś obserwacji i komentarzy do współprac. A później znane blogerki dostają w spamie wiadomości 'Mam X obserwatorów.. czy dasz mi coś do testów?'.
Tak - to smutne, że nawet mylą im się blogerki z internetowymi sklepami :D Ale cóż, takie blogi tyle warte ile zaangażowanie ich autorek w napisanie czegoś konkretnego.
Ja również sama nie często komentuję - zgadzam się, że czasami lepiej po prostu nie napisać nic, niż napisać coś, co się nawet się na myśli. Kilka razy spotkałam się z blogami dwunastolatek, którym ktoś powinien odebrać dostęp do internetu. Zaciskałam zęby, żeby im czegoś przykrego nie napisać, może wtedy dałyby sobie spokój i przysiadły do książek. Jednak gdy spotykam blog takiej młodej osoby, która ma coś mądrego do powiedzenia, to aż grzech nie pochwalić!
Ja sama już nawet cieszę się z każdego komentarza typu 'świetny post', ale jest jedna kategoria, która mnie szczególnie irytuje. Teksty typu 'Podoba mi się u Ciebie! To może wzajemna obserwacja? Zaobserwuj pierwsza!'. Wtedy opadają ręce, nogi, włosy i wszystko, co tylko może :) Uroki blogosfery. Mimo wszystko jak widać można znaleźć perełki pośród sterty byle czego! :)