Zauważyłam, że wiele z nas ma dużo kompleksów. Zakładacie na siebie worki zamiast ubrań, żeby zakryć swoje niedoskonałości. Chcecie schudnąć i szukacie w internecie wiele porad, chociaż żadna z was nie przekonuje. Czas skończyć z dietami krążącymi na różnych stronach. Nie łatwiej będzie po prostu zacząć się zdrowo odżywiać? W połączeniu z ćwiczeniami dacie rade, zapewniam was! Pisze to wszystko, bo wiem z własnego doświadczenia, że działa! Wystarczy tylko silna wola i trochę czasu. Nic nie jest hop siup. Chcę wam w tym pomóc! Podzielę się z wami informacjami, które przeczytałam w niejednej książce. Pytanie tylko czy tego chcecie?
Składniki przepisu na sukces:
- motywacja
- wytrwałość i silna wola
- prawidłowe odżywianie
- regularna aktywność fizyczna
PAMIĘTAJ TYLKO, ŻE SUKCES MOŻNA ODNIEŚĆ DZIĘKI ZDROWEMU ODŻYWIANIU SIĘ W POŁĄCZENIU Z AKTYWNOŚCIĄ FIZYCZNĄ!
1. Podjadanie
Jestem pewna, że każdej z nas zdarza się podjadać. Wystarczy, że krzątając się po mieszkaniu wpadnie ci w ręce batonik, cukierek lub coś innego. NIE RÓB TEGO! Już wyjaśniam dlaczego. Każdą przekąskę twój organizm traktuje jako normalny posiłek (przypominam, że powinno ich być 5). Oglądając jakiś film w tv zazwyczaj sięgamy po różne słodkości bądź coś do chrupania. Spróbuj więc zamienić słodycze na owoce. Zasiadając do obiadu czy kolacji koniecznie wyłącz tv. Wtedy jesteś skupiona na porcji, którą masz przed sobą na talerzu, a mózg zapamiętuje jej wielkość.
2. Brak czasu lub pośpiech
Większość z nas często nie ma czasu, żeby spokojnie zjeść. Wystarczy poświęcić tylko 5 minut. Przez to jesteśmy zmuszeni jeść na mieście żywność, która nie jest zbytnio zdrowa. Powinnaś zaplanować sobie posiłki tak, żeby jeść w stałych porach i nie dopuścić do burczenia w brzuchu. Warto poświęcić na to chwilę!
3. Nie zwracamy uwagi na to co jemy
Wybierając batoniki, czekoladę lub cukierki nigdy nie zdobędziemy sukcesu. Kochane! Czas na to, żebyśmy pobyły się słodyczy, a najlepiej wszystkich produktów wysokokalorycznych i wybrały produkty pełnowartościowe. Na początek dokonajmy małych zmian. Zamiast płatków śniadaniowych zacznijmy jeść płatki owsiane, zamiast słodyczy wybierzcie jabłko. Zastanówcie się czy zależy wam na przyjemności, która trwa chwilę, czy na dobrym samopoczuciu i świetnym ciałku na całe życie. Postawmy sobie to pytanie za każdym razem, gdy będziemy chciały sięgnąć po hamburgera czy batonika. To jak? Próbujemy? :)
4. Brak planu
Następnym błędem popełnianym przez nas jest to, że jemy na co mamy ochotę i kiedy chcemy. Gdy jesteśmy głodne to w wolnej chwili idziemy do kuchni i błądzimy w lodówce zastanawiając się (co bym zjadła?) zamiast zjeść o konkretnej porze. Zaplanujmy sobie ilość i obfitość posiłku oraz porę, o której zjemy. Wielkość dania jest ważna. Powinnyśmy nakładać na talerz taką ilość jaką będziemy w stanie rzeczywiście zjeść bez dodatkowych porcji, które zazwyczaj dojadamy, żeby talerz był czysty mimo, że żołądek jest zapełniony. Aby zaplanować jadłospis fajnie by było robić też listę zakupów. Jeśli będziecie się tego trzymać, to reszta nam pójdzie z łatwością.
5. Wymówki...
W tym jesteśmy znakomite. Ile z was za każdym razem powtarza, że nie ma czasu? A może uważacie, że zdrowe jedzenie jest za drogie? W zdrowym odżywianiu nie mówimy o codziennym zakupie 2 kg pomarańczy, aby wrzucić je do sokowirówki i wypić sok. Prawda jest taka, że wymówek jest tysiące. Jeśli tylko będziemy chciały, wszystko stanie się możliwe. Tak własnie! Musimy chcieć! Nie wystarczy usiąść tyłkiem w fotelu i obejrzeć serial mówiąc "dziś mi się nie chce, jutro to zrobię". W tym czasie mogłybyśmy zrobić wystarczająco ćwiczeń, żeby po codziennej determinacji sumując tak aż do 6 miesięcy zgubić 10 czy 20 kilogramów. Kochane! Wszystko zależy od nas, więc ruszajcie tyłeczki i ćwiczymy!
6. Jaką stosować dietę?
Bardzo dużo diet krąży w internecie. Jednak żadna nie jest dla ciebie dobra, bo każda z nich eliminuje tak naprawdę połowę wartości odżywczych, które są nam potrzebne. Każde ograniczenia kaloryczne prowadzą do rozregulowania tępa przemian metabolicznych. Różnego rodzaju diety są ubogie w witaminy i składniki mineralne. Organizm pozbawiony jest energii, więc przechodzi w tryb oszczędzania i gromadzi odkładając wszystko w postaci tkanki tłuszczowej. Oj nie chcemy tego. Powinnyśmy ułożyć własna dietę. Zamieńmy złe nawyki na żywieniowe.
7. Ale to tylko soczek
Czy macie świadomość ile cukru jest w małej buteleczce soku marchwiowego lub tymbarka? Pijąc alkohol również dostarczamy organizmowi dużo zbędnej energii. Jesteśmy przekonane, że to nic złego, bo nawadniamy go. Otóż NIE! W ten sposób ładujemy w siebie dużo pustych kalorii. Zacznijmy pic niegazowaną wodę mineralną. Jest to kolejny krok do zdrowego odżywiania. Ile powinniśmy pić tej wody? 2 litry dziennie, a rozkładając to wychodzi 8 szklanek dziennie.
8. Dlaczego nie widzę efektów?
Spokojnie. Jak to mawiają "nie od razu Rzym zbudowano". Większość z was podejmując wyzwanie oczekuje, że już po tygodniu będzie widać efekty lub poddaje się mając na drugi dzień zakwasy. TAK BYĆ NIE MOŻE! Nie zapominajcie, że nasz organizm potrzebuje czasu, żeby przyzwyczaić się do zmian, które wprowadzamy. To tak jakbyście przeczytały w ciągu tygodnia książkę i chciały ją znać od razu na pamięć. Uzbrójcie się w cierpliwość. Wytrwałość jest główną rzeczą, dzięki której sukces jest gwarantowany. Pamiętajcie, żeby nie oszukiwać samych siebie. Nie możemy też ćwiczyć raz w tygodniu i spodziewać się po miesiącu efektów. NIE MA TAK DOBRZE!
Dobra! Udzieliłam wam wskazówek, dzięki którym będziecie psychicznie gotowe, by wkroczyć w zdrowy tryb życia. Mam nadzieje, że troszkę was naprowadziłam na ten pierwszy krok. Zdjęcia w poście są skopiowane z internetu, bo na chwile obecną nie mam ładowarki do aparatu. Mam nadzieję, że po części was motywują do tego, żeby zacząć pracować nad swoim ciałkiem, a wierzcie, że warto. :) W najbliższym czasie dodam kontynuację postu dotyczącego odżywiania się i ćwiczenia.
♡ ja staram się korzystać z większości tych rad już od jakiegoś czasu :D
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia abyś dala rade dostosować się do wszystkiego co napisalam. Trzymam kciuki! ;3
UsuńJa przez prawie pół roku dawalam radę tak życ-w miare zdrowo się odżywiać, ćwiczyć i fakt schudłam sporo. Dałam radę przyzwyczaić sie do ćwiczeń których wykonywać nie lubię, nie jeść słodyczy, jeść regularnie i zwracać uwagę na wartość odżywczą produktów, a potem postanowiłam zrobić sobie tygodniową przerwę-jeść tak jak kiedyś i pękłam...Wróciłam do starych nawyków żywieniowych. Po prostu uznałam, że takie narzucanie sobie na siłę czegoś strasznie mnie męczy i praktycznie całe te pół roku podporządkowałam myśleniu o tym co zjeśc, jak zjeść i kiedy zjeść i jaki program ćwiczeń wybrać i jak sie motywować. Gdy zauważałam coraz większe efekty oczywiście ćwiczeń i diety, było to fajne i motywujące, ale nie sprawiało, że wraz, w cudowny sposób pokochałam ćwiczenia na tyle, żeby bez problemu i oporu z uśmiechem na twarzy zaczynać ćwiczyć.
OdpowiedzUsuńTeraz po tym doświadczeniu, myślę, że po prostu te "złote zasady odchudzania" nie są receptą na cale zło dla każdego, bo co z tego, że będę sie starała odżywiać zdrowo, ćwiczyć, skoro będę sie psychicznie gorzej czuła przez to. Wiem, że wiele osób chwali sobie taki tryb życia, taki jaki Ty przedstawiłaś i podziwiam takich ludzi którzy z bananem na twarzy biorą się za ćwiczenia i mówią, że kochają to robić, umieją żyć bez słodyczy i nie podjadają jakiś chrupków przy oglądaniu filmu. Jednak jedzenie jest przyjemnością, a życie jest krótkie, więc nie będę sobie odmawiała przyjemności, ale wiadomo-wszystko z głową, bo też nie codziennie zasiadam przed tv z mega paczką chipsów, czekoladą i 2 litrową colą przed tv.
Mimo to, bardzo fajnie, że propagujesz taki zdrowy styl życia i motywujesz innych :)
Pozdrawiam ciepło :)
nada--blog.blogspot.com
Śliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń.
.
A u mnie giveaway z firmy choise.com
Co powiesz na obs za obs ?
Czekam na odp. u mnie ;
Możesz kliknąć w banery wszystkich sklepów ? I linki w tym poście ?
Chcesz zrobić post promujący u mnie a ja u ciebie pisz do mnie w komentarzu :)
♥ ♥ ♥♥ ♥ ♥ Mój Blog - klik!♥ ♥ ♥♥ ♥ ♥
lub moją stronę https://www.facebook.com/AnastazjaSamanta?ref=hl :) :)
korzystam z rad i widzę małe efekty, od pewnego czasu ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje i liczę na rewanż :)
http://kajaczi.blogspot.com/
Powiem Ci,że różnie. Zależy jaki chce efekt na zdjęciu uzyskać ale najczęściej używam tych trybów przeznaczonych do danego typu zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNa obiektywie A oznacza automat, czyli ostrość ustawia Ci się sama ty tylko musisz ruszyć zoom'em a M to automat , sama sobie ustawiasz ostrość.
Moje kompleksy to moja twarz, tego nie zmienię xD
OdpowiedzUsuńhttp://suecombinations.blogspot.com
Przestan nie mow tak! Kazda z nas jest piekna na swoj sposob :)
Usuńświetny przydatny post :) !!!
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
http://www.zakochanawlondynie.blogspot.com/
Jejku, dziękuje za świetne rady! Na 100% znaczne je wprowadzać w życie :*
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy :) Niedlugo bedzie kolejny wpis o dalszych krokach :)
UsuńPozdrawiam ;*
świetny wpis.!
OdpowiedzUsuńzapowiada się interesujący blog. z przyjemnością jeszcze tu wrócę.
i z miłą chęcią obserwuję. :)
alenaorminska.blogspot.com
Hej kochana! Przepraszam za tak późną odpowiedź, oczywiście - z chęcią zostanę czytelniczką Twojego bloga. Dodaje Cie do obserwowanych rzecz jasna :) Dziękuję Ci ślicznie za te wszystkie miłe słowa. Nadal mam kompleksy, jak większość z nas, ale tak jak pisałam - staram się nimi zupełnie nie przejmować, bo szkoda na to czasu :) Oj, wierz mi, że byłam pulpecikiem. Mam 161cm wzrostu i ważę obecnie 47kg, ale jak byłam młodsza to byłam też dużo niższa, a moja waga sięgała wtedy prawie 60kg, także zbyt dobrze nie wyglądałam :P Znajomi, którzy nie znali mnie wtedy oglądając moje zdjęcia z dzieciństwa nie mogą uwierzyć, że to ja na nich jestem. Szczerze mówiąc wtedy nie widziałam u siebie problemu i nie zwracałam uwagi na wygląd aż tak bardzo (tak jak to robią dzisiejsze dzieciaki...) ale pamiętam, że mama nie raz mi mówiła żebym przestała się tak objadać :D (uwielbiałam słodycze, a teraz ich nie znoszę!) Dziękuję za słowa otuchy, mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz, bardzo bym tego chciała, ale póki co wciąż mam wiele obaw, a październik coraz bliżej... w szkole średniej nie miałam problemu z odnalezieniem się wśród ludzi - wręcz przeciwnie, ale wiele się zmieniło od tamtej pory i nie wiem jak to będzie teraz. Cieszę się, że mogłam Ci w pewnym sensie pomóc, zawsze jestem do usług! :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńI oczywiście bardzo przydatne rady opisałaś - nie raz już próbowałam się do takich stosować, ale niezbyt mi to wychodzi :( Podjadać co prawda nie podjadam, ale z całą resztą u mnie ciężko... nie odżywiam się zbyt zdrowo, ćwiczyć nie zawsze mi się chce, ale liczę na to, że z początkiem października wreszcie się zmobilizuje do działania :D Wszystko przez te długie wakacje - strasznie się rozleniwiłam odkąd je mam i zamiast korzystać w pełni z tylu miesięcy wolnego, ja je po prostu zmarnowałam...
OdpowiedzUsuństrasznie mnie zmotywowałaś :) Zaczynam ćwiczyć !
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać u mnie w linki w nowym poście? Byłabym bardzo wdzięczna : http://karloseek.blogspot.com/2014/09/sheinside.html
Bardzo dobry post :) Cenne wskazówki !:)
OdpowiedzUsuńwww.llealicious.blogspot.com
fajny post, ja zawsze znajde 1000 wymówek byle nie cwiczyć ,niestety i to widac >.<
OdpowiedzUsuńJesli jesteś chętna i zaobserwujesz poinformuj mnie w komentarzu u mnie a szybciutko się odwdzięczę!:*
♥ Serdecznie zapraszam
♡ http://aaangelllaaa.blogspot.com/ ♡
Obserwuję równiez :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę wspaniały post! Nawet nie wiesz, kochanie, jaka jestem z Ciebie dumna ♥. W końcu jakiś pozytywny post i chęć do działania.
OdpowiedzUsuńTo, co tutaj napisałaś, jestem pewna, że nakłoni do pracy nie jedną osobę. Gratuluję!
Najbardziej podoba mi się wzmianka: ,,Jeśli tylko będziemy chciały, wszystko stanie się możliwe", ponieważ jest to najszczersza prawda ♥. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dążeniu do celów!
oj wymarzona figura <3
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Bardzo fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam do obserwacji, na pewno się odwdzięczę :*
http://wonderfulneed.blogspot.com
Super sposoby na idealną figurę ;* Na pewno będę próbować przełamać moje najgorsze nawyki ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudny blog ! <3 Bardzo mi się tutaj podoba na pewno będę wpadać częściej ;*
Może wspólna obserwacja ?
Jeżeli tak to napisz w komentarzu *-*
Pozdrawiamy <3
http://our-dynamic-world.blogspot.com/
Składniki przepisu idealnie dobrane :D wyjdzie z tego coś pysznego :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia wszystkim
Dziękuje! :)
UsuńEch chciałabym żeby wszystkie kobietki uwierzyly w siebie i będę robić wszystko żeby im w tym pomoc :)
mi właśnie silnej woli brakuje :(
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
pytałaś o wspólną obserwacje :)
OdpowiedzUsuńja już teraz ty ;)
kajaczi.blogspot.com
fajny post, no cóż z moją aktywnością jest różnie:) teraz mam dołek i póki co zostałam przy wodzie mineralnej, mam nadzieję, ze to się zmieni:)
OdpowiedzUsuńmoże wzajemna obs?
Z ogromną ciekawością przeczytałam tą notkę i dopiero teraz zauważyłam ile błędów w moim żywieniu popełniam... Chyba czas nad tym popracować, bo nie chciałabym wraz z zimą otulić się zbędnym tłuszczem :-D Mam nadzieję, że znajdę u siebie wystarczająco dużo potrzebnej motywacji :-)
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam również inne Twoje notki, pooglądałam zdjęcia i powiem Ci, że jestem nimi zachwycona. Pisałaś, że jesteś początkująca, ale jak dla mnie (nie jestem profesjonalistką, a nawet nie amatorką, bo mój talent fotograficzny po prostu nie istnieje xD), Twoje zdjęcia są świetne! Jak dla mnie urzekające *.* Niesamowicie podoba mi się fotografia, na której na wodzie pływa różowy kwiatek <3 Aaaaj :-)
Ja również Ciebie obserwuję i będę wpadać częściej się domotywować, kiedy będę miała ochotę na kolejnego cukierka :-D
Pozdrawiam serdecznie :-*
www.jiffywithme.blogspot.com
przydadzą mi się Twoje rady :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Motywujący post, może zacznę ćwiczyć :D
OdpowiedzUsuńObserwuję
http://loliwiaa.blogspot.com/
Bardzo pomocne wskazówki. Strasznie spodobał mi się Twój blog i na pewno będę tu wpadać częściej. Obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńhttp://kamillyxo.blogspot.com/
mi niestety brakuje silnej woli...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dodaję do obserwowanych:) dzięki za odwiedziny!
www.cheersmyheels.blogspot.com
mnie chyba nic nie przekona jestem leniem, ;c strasznym
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog!! :) .
-------------------------------------------
Kliknęłabyś w banner sheinside w bocznym pasku,?
blog : http://julcze-blog.blogspot.com/
Ja się zrewanżuję tym samym lub obserwacją ! .
napisz jak kliknęłaś w banner sheinside w ostatnim poście.! ( sprawdzam ).
--------------------------------------------------------------
Ja mam taka pracę że nie mogę jeść normalnych posiłków :((
OdpowiedzUsuńZerknij na NOWY JESIENNY POST http://maadeleinefashion.blogspot.com/
swietny post i rady :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? bedzie mi milo
http://zielonoma.blogspot.it/2014/09/colorful-autumn.html
Bardzo motywujący post! :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Ja od stycznia starałam się w domu ćwiczyć, ale efektów nie było ponieważ właśnie nie odżywiałam się zdrowo. Od połowy wakacji, ograniczyłam słodycze i już ich teraz nie jem. :) Na prawdę warto. Podobają mi się takie motywujące posty. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://andthinkpositive.blogspot.com/
piękne mają figury!
OdpowiedzUsuńfashionable-sophie.blogspot.com
Bardzo fajny blog!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Również obserwuję!
http://pamietnikkarolci.blogspot.com/
Bardzo fajne rady, obserwuje ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :3
Usuńdziekuje zrewanzowalam obserwacje:*
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/09/colorful-autumn.html
Hej, poprosiłaś, wiec jestem :) Uważam, ze masz rękę do fotografii, przejrzałam Twoje posty i muszę powiedzieć, ze na prawdę mi się podobają :) Post bardzo fajny, niestety wiele z nas zapomina o regularnym jedzeniu, w ciągłym pospiechu jemy to, co nam wpadnie w rękę... A wysiłek fizyczny w jakimkolwiek wydaniu pięknie kształtuje sylwetkę i poprawia nasza samoocenę :)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuje :)
Pozdrawiam!
http://theraspberrysmile.blogspot.com
Świetny post! Zmotywowałaś mnie ;) Od jutra zaczynam ćwiczyć i lepiej się odżywiać.
OdpowiedzUsuńwww.roseoffashionblog.blogspot.com
ja zmieniłam sposób odżywiania rok temu i czuję się o wiele lepiej :)
OdpowiedzUsuńAhh genialne porady, ja już niestety z czasem nie wyrabiam, ale obiecuję to zmienić
OdpowiedzUsuńhttp://variouseverything.blogspot.com/
Świetne porady ;) Trochę się tym interesuję i popieram wszystko co napisałaś :D
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację???
Jeżeli lubisz przeglądać różne stylizacje, zapraszam do mnie ;) Pozdrawiam :D
http://fashionbyaleksandraa.blogspot.com/
idealne !! śliczne :)
OdpowiedzUsuńhttp://nikoladrozdzi.blogspot.com/
Według mnie zdjęcia robisz całkiem ładne, ale to też w sumie zależy co chcesz fotografować. Czasami wystarczy, że robiąc zdjęcie osoby zakończysz w nieodpowiednim miejscu i choć zdjęcie jest dobre, to profesjonalista uzna, że je zwyczajnie "ucięłaś", nawet gdy taki był zamiar. Popracuj nad oświetleniem i przede wszystkim poczytaj w internecie, jest bardzo dużo prezentacji na ten temat do ściągnięcia. Ja w sumie niby uczę się trochę fotografii w szkole, ale w przyszłości mimo zawodu nie wyobrażam sobie robienia tego profesjonalnie. Chociaż gdybym miała dobry aparat, a nie wiecznie wszystko telefonem, to bym zaczęła używać wiedzy w praktyce.
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż. Miłego dnia! ;)
Pozdrawiam, Anu.
http://murasakiiroanu.blogspot.com
Nie chce mi się XDD
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki w poście? Będę wdzięczna. :)
link- tutaj
Świetnie napisany post.
OdpowiedzUsuńWiem sama po sobie, że nie warto przechodzić na jakieś diety, które znajdziemy w internecie czy poleci nam koleżanka.
Powinniśmy ułożyć własną, osobistą dietę.
To nie takie trudne.
Wystarczy wyrzucić z jadłospisu śmieciowe jedzenie, słodzone słodycze.
Podstawą jest też aktywność fizyczna.
Bez niej trudniej osiągnąć wymarzony cel.
Oczywiście, dodaję do obserwowanych:)
Buziaki,
http://realweronika.blogspot.com/
Świetny wpis! :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny post szczególnie dla mnie. Więcej takich. :)
OdpowiedzUsuńlittle-jay999.blogspot.com
Ja przeszłam już przez to wszystko, to wszystko jest już za mną! :)
OdpowiedzUsuńW maju na zdjęciach swoich zauwazyłam, że coś jest ze mną nie tak, nie podobałam się już sobie... byłam ZA GRUBA!
Nikt mi wtedy nie powiedzial, że jestem gruba, bo własnie nosiłam takie worki zaslaniające całe ciało ; /
Coś mnie wtedy drnęło jak zobaczyłam zdjęcia z jednej sesji i zaczęłam dbać o siebie. Zdrowa dieta, zero słodyczy, zero fast foodów.
Cwiczenia z mel b i bieganie w wakacje! Już wtedy było widać efekty, ale teraz jest juz tak jak chcialam wyglądać zawsze, ciało marzenie :)
Zamieszczam zdjęcie moje przed zaczęciem się odchudzać i po :) Miałam ogromny problem ze wzdetym brzuchem, co sama zobaczysz na tych zdjęciach. Jak chcesz możesz dodać to do jakiegoś posta, by inne dziewczyny też zmotywować, ja się sama tak zmotywowałam patrząc na efekty przed i po :)
1/ https://38.media.tumblr.com/8986ef146f851a64b1cb01aed647e521/tumblr_nckhlwMFOZ1rat5qpo1_500.jpg
2/ https://38.media.tumblr.com/75df5a500459558c5be289085bda0298/tumblr_nckhidxp1h1rat5qpo1_500.jpg
3/ https://33.media.tumblr.com/095b8b09bb72a39b9f556a57efc744ad/tumblr_nckhnmX8GV1rat5qpo1_500.jpg
http://moooneykills.blogspot.com
Dziękuję bardzo Kochana! <3
UsuńZdjęcia ''przed'' są z maja tego roku, a zdjęcia ''po'' są ze września również tego roku, czyli ok. 5-6 miesięcy, a już po pierwszym miesiącu było widać ogromne efekty :)
Bardzo zmotywowała mnie ta notka.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mój zapał to ćwiczeń i zdrowego odżywiania znów nie minie tak szybko..
MÓJ BLOG - KLIKNIJ :)
Genialne wskazówki. Mi się strasznie przydadzą. Cóż ja podjadam sobie gdy jestem głodna, ale tylko jakiegoś owocka. Cóż ze słodkości nie zrezygnuję od razu, ale z umiarkowaniem. Ja nie stosuję diety. Staram się unikać słodyczy i fast foodów. Ostatnio nie miałam czasu na ćwiczenia. Musze się kiedyś w końcu za to zabrać :)
OdpowiedzUsuńobserwuje
http://dziennik-ali.blogspot.com/
Oh moj boze zakochalam sie w twoim blogu *:*
OdpowiedzUsuńNiesamowity post naprawde daje do myslenia
motywuje i wprawia w dobry humor i tak jakby pomaga znalesc ochote.
zapraszam do mnie zalezy mi na twoim komentarzu bo piszesz niesamowicie
tori-tori-blog.blogspot.com
xoxo Tori
Super wpis, ja nigdy nie moge sie zebrac do cwiczen i niejedzenia slodyczy ;/ moze wspolna obserwacja? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://weerka-blog.blogspot.com/?m=1
Jak nazywa się ta piosenka "home" ??
OdpowiedzUsuń