Kto odwiedza naszego bloga
- czyli nasi główni odbiorcy
Zapewne
wiele z was w trosce o rozwój swojego bloga przeglądało szczegółowo statystyki odwiedzin. Zwróciliście może uwagę na liczbę danych odbiorców? Nie wiem czy u was tez tak jest, ale w moim
przypadku zaraz po Polsce miałam sporą oglądalność z Niemiec, czym byłam
zaskoczona. Podliczyłam wyświetlenia osiągnięte w tym tygodniu i obliczyłam
udział procentowy tych dwóch państw w ogólnej liczbie. Polska stanowiła ponad 60%,
a Niemcy 30%.
Tu przedstawiam wam statystyki osiągnięte dnia dzisiejszego z rana.
Jak widzicie liczba odwiedzin z Niemiec przewyższyła liczbę odwiedzin z Polski.
Jak widzicie liczba odwiedzin z Niemiec przewyższyła liczbę odwiedzin z Polski.
Jakie
wnioski wyciągnęłam? Patrząc na wyniki przyznam, że 30% to nie jest mało
(połowa oglądalności z Polski), więc wpadłam na pomysł, żeby pisać bloga również w języku Niemieckim. Tak się składa, że jest to mój ulubiony język, z
którego będę tez pisać maturę, więc przy okazji mogłabym poszerzyć zakres
słownictwa. W naszej blogosferze natknęłam się nie raz na blogi pisane w dwóch
językach. Są to zazwyczaj język polski i angielski.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Nie
zapomniałam też o magicznych właściwościach translatora Google, którego możemy
dodać do gadżetów bloga by ułatwić życie obcokrajowcom odwiedzającym naszą
stronę, ale to nie wystarczy. Sami wiecie z jaką dokładnością są tłumaczone
zdania, dlatego postanowiłam się nieco wysilić. Tak więc:
Kommst du aus Deutschland? Ich begrüße dich in meine Welt der
Fotografie!
U mnie statystyki są różne podgląda mój blog bardzo dużo osób z obcych krajów. Ciągle zastanawiam się nad wprowadzeniem postów w dwóch a nawet trzech językach. Myślę że to świetny pomysł aby nasz blog rozwijał się nie tylko w Polsce ale także na całym świecie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
http://kamii-foto.blogspot.com/
Świetny pomysł z prowadzeniem bloga w języku niemieckim, czytając go sama mogłabym nauczyć się trochę z tego języka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
another-view-blog.blogspot.com
Sama piszę bloga w dwóch językach :). Mam zakładkę z angielskimi wersjami postów i od czasu do czasu tłumaczę któryś z moich postów na angielski. Ostatnio nie miałam w ogóle czasu pisać za bardzo, ale gdy wstawiałam regularne posty to obcokrajowców było naprawdę sporo. To faktycznie pomaga szlifować znajomość języka :). Aczkolwiek uważam, że nie warto też za bardzo przekształcać bloga dla obcokrajowców, żeby to nie stało się niewygodne dla Polaków :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://saveyourself-kt.blogspot.com
Też właśnie myślałam nad tym żeby pisać w języku niemieckim. My mamy też bardzo dużo wyświetleń z Austrii, więc myślę że to jest bardzo dobry pomysł :) Trzymam kciuki żeby Ci się udało!
OdpowiedzUsuńhttp://we-make-world-better.blogspot.co.at/?m=1
To nie jest głupi pomysł. U mnie na blogu są różni odbiorcy z przeróżnych krajów, niemal wszystkich kontynentów. Akurat nie zdecydowałam bym się na niemiecki. Nie cierpię tego języka. Obstawiałabym przy angielskim. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://edzia-photoamator.blogspot.com/
Dziękuję za komentarz. Zdjęcia robię canon 600d, 50mm 1.8. Również obserwuje !:)
OdpowiedzUsuńFajny i oryginalny pomysł! Mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń@Co do nagród, napisz do mnie, Ani i Natalii na e-mailu i uzgodnimy kiedy napiszesz posty promujące :)
http://mylifeisbeautiful304.blogspot.com/
Bardzo pomysłowo z tym językiem niemieckim ;D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Pomysłowo z tym prowadzeniem bloga :)
OdpowiedzUsuńObserwuję zapraszam do mnie http://www.skezjablog.eu/
Jakie śliczne zdjęcia, genialny pomysł. Ja nie umiem niestety robić takich zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńJa swego czasu miałam dużo wyświetleń z innych krajów, ale ostatnio jest to głównie Polska. Pisanie postów po niemiecku to bardzo fajny pomysł :) Pozdrawiam i dodaję do obserwowanych :>
OdpowiedzUsuńhttp://sunny-summers.blogspot.com/
Niemiecki to nie mój język hahah :)
OdpowiedzUsuńu mnie statystyki również są zadziwiająco wysokie jeśli chodzi o inne kraje, ale nie aż tak :)
do nowego posta dodałam trochę zdjęć, może ocenisz? :)
olkoz.blogspot.com
Ja osobiscie nie polecam pisac w dwoch jezykach kiedys tak robilam i to bylo denerwujace....
OdpowiedzUsuńPo za tym jak wchodze do kogos na bloga i widza ze pisza w dwoch jezykach to tez mnie to denerwuje bo czesto pisza to tak dziwnie ze nie wiadomo gdzie zaczac czytac a gdzie skonczyc. Jesli umiesz to jakos pozadnie napisac to jest jedynie twoj wybor ale jest z tym duzo roboty wiec jesli nie masz duzo czasu na pisanie notek to nie polecam pisac tego w 2 jezykach.
Czesto tez jak widze ludzi z Polskich ktorzy pisza po ang to lapie sie za glowe i wychodze z tego bloga bo czesto widze pelno bledow w gramatyce...
oczywiscie to jest tylko moja opinia ;) Ale pamietaj ze te 30% ludzi z niemiec moze byc polakami albo przypadkowymi osobami ktore weslzy na twojego bloga :)
http://comocarmen.blogspot.co.uk/
Też myślałam nad tym.. narazie chyba dodam gadżet, a później zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
http://triviaaboutme.blogspot.com/
U mnie też statystyki są jakby ogólnoświatowe. Często są to nawet ludzie z Francji, a nie znam kompletnie języka francuskiego. Pozostawałby mi tylko angielski. Może kiedyś również kiedyś będę prowadziła bloga w dwóch językach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
average-ee.blogpspot.com
Dobry pomysł :) Ja też już myślałam by pisać in English, ale jeszcze się zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńProponuje skorzystać ze statystyk google analitics sa dużo bardziej miarodajne i wtedy stwierdzić czy warto :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia :) Zapraszam na nową, krótką notkę <3 Pozdrawiam! bitherphobia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper fotki
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł. Ja osobiscie sadze ze powinny byc posty w dwóch językach chociaz sama tego nie robie.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł, aby pisać też dla obcokrajowców. Wydaje mi się, że gdybyś pisała po angielsku, osoby z Niemiec też by przeczytali, bo większość znam ten język. Dodatkowo blog mogliby czytać ludzie z innych państw.
OdpowiedzUsuńjustfashion-justpassion.blogspot.com
Nie wiem czy to juz ktoś napisal ale te wyświetlenia to niekoniesznie są wyświetlenia rodowitych Niemców. Skąd by mieli mieć twój blog i jak go mieliby znaleźć? Te statystyki są mylne. W Niemczech jak i w innych krajach Europy jest bardzo dużo Polaków. To prawdopodobnie oni nabijają ci wyświetlenia, ale mieszkają za granica. Ale jak chcesz to mozesz prowadzić go w dwóch językach. Może ci Polacy poleca go swoim niemieckojęzycznym kolegom ;)
OdpowiedzUsuńWow, u mnie wygląda to tak:
OdpowiedzUsuńNiemcy
200
Polska
41
Francja
8
Wielka Brytania
3
Stany Zjednoczone
1
Nawet dobry pomysł z tym pisaniem w innym języku. Ułatwi to z pewnością życie obcokrajowcom. U mnie niestety nie sprawdzi się to, ponieważ bardzo dużo piszę, więc translator jest u mnie przydatny :)
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-ali.blogspot.com/
Też mam dużo wyświetlen z innych krajów, ale narazie nie będę pisac w innym języku :)
OdpowiedzUsuńhttp://agataweranika.blogspot.com/
Nie lubię niemieckiego. Coraz więcej blogerek piszę posty po angielsku, więc niemiecki to będzie nowość. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Według mnie, Ci odbiorcy z Niemiec to taki spam, a nie prawdziwe odwiedziny ;-;
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam :)
polgiaa.blogspot.com
Na pewno będzie to niespotyklane ale możesz spróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,mAdda
Blog Maddy -> klik
Świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńwww.roseoffashionblog.blogspot.com
Mój blog jest najczęściej odwiedzany jest przez Niemców. Na drugim miejscu są dopiero Polacy.
OdpowiedzUsuńhttp://alia-natalia.blogspot.com/
Skoro i tak żyjemy już w globalnej wiosce a Polski język, trudny język, to myślę ,że pisanie bloga w dwóch językach jest niebywałą zaletą. Ja jednak dam Ci jeszcze jeden pomysł. Blogi w różnych jezykach pewnie w mniejszym lub większym stopniu już są. Moim zdaniem fajnie było by stworzyć blogi, które odtrą do osób niewidomych, głuchych itd.
OdpowiedzUsuńMusisz napisać kilka postów również w języku niemieckim i sprawdzić, czy to poprawia Twoje statystyki :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
świetny pomysł moim zdaniem. Mozna się doszkolić. :p
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Thanks for your comment im my blog! :) I follow you.
OdpowiedzUsuńGermany is a good one Influence!! ;)
Ida
http://modadarapunzel.blogspot.pt/
Nie cierpię języka niemieckiego, irytuje mnie ^^
OdpowiedzUsuńZ insertem radzę sobie świetnie, bo jeszcze do niedawna uczyła mnie taka super nauczycielka co potrafiła wszystko wytłumaczyć. Niestety poszła na zwolnienie i mamy starą marudę co nic nie umie. Dlatego ćwiczę w domu sama z książki i mam nadzieję, że jakoś to zdam. :P Muszę jeszcze poszukać jakiś przykładowych zadań egzaminacyjnych i wtedy coś się zrobi. :)
Nie będzie źle zobaczysz !
Dobry pomysł prowadzenia bloga w dwóch językach:))
OdpowiedzUsuńZapraszam. http://heresquirrel.blogspot.com/
Świetny blog :3
OdpowiedzUsuńpinkiehello.blogspot.com
If you happen to bbe someone who is low onn confidence and lacks productivity,
OdpowiedzUsuńit's most likely you have lost your inspiration. Takibg the
time to communicate daily and positively with every employee who reports to you.
Arousal of behavior involves what activates human behavior
and direction of behavior is concerned with what directs behavior
towards a specific goal.
My blog post: http://www.blaeatraetueahjtu1832u4513HELP.com
Hej :) Czekam na Twojego e-maila w sprawie odebrania nagrody konkursowej :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylifeisbeautiful304.blogspot.com/
Dobry pomysł, ułatwisz życie czytelnikom z Niemiec! Buźka :*
OdpowiedzUsuńŁadnie tu. Faktycznie masz niezłe oko do zdjęć ! Mam dostać taki sam aparat jak Ty i już nie mogę się doczekać *.*
OdpowiedzUsuńhttp://canelle-blog.blogspot.com/
Super blog :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
viaafashion.blogspot.com
Fajny blog!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dopiero zaczynam
fashion--twins.blogspot.com
Ja nie rozumiem dlaczego moim blogu najwięcej wyświetleń pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Hiszpanii... Z Polski jedynie mały procent.
OdpowiedzUsuńwlasna-www.blogspot.com